Duchy, dynie i horrory – czyli Halloween w restauracji
Nadchodzi Halloween, święto strachów. To okazja do udekorowania naszego lokalu i organizacji przerażających atrakcji. Zombie party, koktajle jak krew albo po prostu wydrążone dynie na parapecie.
31 października, dzień przed Wszystkimi Świętymi, na całym świecie obchodzone jest Święto Halloween. Tego dnia królują wydrążone dynie, duchy, wampiry, czarownice, nietoperze i trupie czaszki. Nie mamy dzieci biegających po domach i zbierających cukierki, ale mamy za to wiele halloweenowych imprez, organizowanych w klubach i barach. Jak wykorzystać strachy w promocji naszego lokalu? Mamy kilka wskazówek!
Wystrój jak w horrorze
Pełno duchów, pajęczyn, kukiełek, nietoperzy… tak może wyglądać nasz lokal na Halloween. Jeśli nie chcesz iść na całość, wystarczą wydrążone dynie albo kilka małych akcentów, takich jak świeczki czy serwetki. Co odważniejsi przebiorą pracujących kelnerów za halloweenowe postacie.
Przerażające menu
Specjalnie przygotowane menu na Halloween to kolejny rodzaj promocji. Mogą to być wariacje na temat dyni, albo specjalnie udekorowane ciasta i ciasteczka. Klienci chętnie zamówią wyjątkowy deser, a my odejdziemy na jeden dzień od rutynowej oferty. Warto pomyśleć także o dodaniu nowym daniom upiorności – użyj czerwonego barwnika, żelkowych pająków czy gałek ocznych. To sprawdzi się szczególnie wtedy, gdy postanowisz zorganizować Halloween w ostatniej chwili. Możesz także stworzyć na ten dzień ciekawe nazwy, by jeszcze bardziej wzbudzić zainteresowanie klientów.
A skoro wprowadzasz dodatkowe menu, to nie możesz zapomnieć o policzeniu food costu! Przy rosnących cenach produktów i skaczącej inflacji, kalkulacja kosztu dań to podstawa. Musisz najpierw ocenić, ile zarobisz na sprzedaży poszczególnych potraw. Jeśli chcesz go obliczyć, ale nie wiesz jak to zrobić, przygotowaliśmy dla Ciebie wygodne i proste narzędzie.
Dzień i noc duchów
W ciągu dnia można postawić na bardziej łagodne formy, choćby takie jak warsztaty przygotowywania ozdób z dyni dla dzieci. Dodatkowo każdy klient może skorzystać z hallowenowych akcesoriów, dzieciaki pomalować twarze albo zrobić wyjątkowe selfie w przerażającym tle.
Wieczorem możesz zorganizować imprezę w stylu Halloween! Koniecznie z przerażającymi przebraniami, sztuczną krwią, wampirami i duchami. A może wieczór z maratonem horrorów?
Zombie bar
Bar na wieczornej imprezie serwuje piwo i drinki – tak, ale dodatkowo oferuje menu na Halloween. Drinki przerażające z wyglądu, w nietypowym szkle albo zaskakujące w smaku. Krwawa Mary powinna być przy tym niewinnym napojem!
Świetna okazja do marketingu
Halloween i specjalne menu to świetna okazja do zwiększenia zysku, ale nie tylko! Jest to doskonała okazja, by zachęcić klientów do udostępniania zdjęć kreatywnych dań i zdjęć na tle strasznego wystroju w swoich mediach społecznościowych. Dzięki oznaczeniom Twojego profilu, więcej ludzi zainteresuje się tym, co tego dnia dzieje się w Twoim lokalu.
Warto też zorganizować specjalne promocje – np. „strasznie niskie ceny” czy „upiorne rabaty”. Poinformuj o tym klientów w mediach społecznościowych. Krótki czas promocji (bo wyłącznie na Halloween) zmotywuje gości do odwiedzenia restauracji.
